24 lutego światem zatrzęsła informacja o rosyjskiej agresji na Ukrainę. Dla wielu środowisk - także tych religijnych - tragedia ta stała się mobilizacją do organizacji pomocy. Jednym z tych środowisk są Świadkowie Jehowy. O tym, jak ta pomoc wygląda, opowiedział nam Dawid Śwircz - asystent lokalnego rzecznika Świadków wideo: Tir załadowany po sufit wyjechał z Bydgoszczy do Lwowa Jak mówi nam Dawid Śwircz, na apel o pomoc dla współwyznawców, którzy ze względów humanitarnych uciekają przed tragicznymi skutkami działań wojennych, Świadkowie Jehowy z całej Polski - w tym również z Bydgoszczy i okolic - zareagowali bardzo żywo. W ramach zorganizowanej akcji powołany został Komitet Pomocy Doraźnej, który na bieżąco analizuje zmieniające się potrzeby i koordynuje niesienie Jehowy z Bydgoszczy razem dla UkrainyNasz rozmówca zapewnia, że napływający uchodźcy mają zapewnione schronienie, niezbędne środki do życia, a także wsparcie emocjonalne i duchowe. A każdy pomaga, jak może. Czy to oferując zakwaterowanie, czy dorzucając środki finansowe, pomoc rzeczową - na miarę własnych możliwości. Dzieje się tak nie tylko na naszym "lokalnym podwórku", ale również na Węgrzech, w Mołdawii, Rumunii czy Wszyscy jesteśmy głęboko poruszeni cierpieniem osób, których dotykają te bardzo bolesne wydarzenia - przyznaje Dawid Śwircz. Na oficjalnej stronie Świadków: możemy przeczytać dramatyczny apel: Nasi bracia i siostry w ostrzeliwanych ukraińskich miejscowościach (Mariupol, Charków, Hostomel i inne) przechodzą bardzo trudne chwile. Niektórzy od prawie tygodnia nie wychodzą z piwnic i schronów. Zapasy żywności się kurczą, a z powodu braków w dostawach prądu, dostępu do internetu i sieci komórkowych trudno jest utrzymywać ofiarowywana jest przede wszystkim współwyznawcom przekraczającym granicę. Po przekroczeniu granicy z Polską uchodźcy najpierw są przewożeni do lokalnych Sal Zgromadzeń lub Sal Królestwa, a następnie na kwatery prywatne Świadków Jehowy w różnych częściach kraju, gdzie zapewnia się im dalszą niezbędną pomoc. Jednak pozostali potrzebujący także mogą liczyć na praktycznie i emocjonalnie- Świadkowie Jehowy są zorganizowani w taki sposób, żeby w sytuacjach kryzysowych nieść praktyczne i emocjonalne wsparcie swoim współwyznawcom oraz innym osobom. Choć dramatyczne wydarzenia ostatnich dni przysporzyły nieopisanych cierpień i wycisnęły już morze łez, to stały się też sprawdzianem chrześcijańskiej miłości, która wznosi się ponad granice państwowe i która właśnie w próbach potrafi pokazać swoją prawdziwą wartość - dodaje Dawid uczelnie przygotowują się do rekrutacji na rok akademicki 2022/2023 Około 2 ton darów przekazali uchodźcom z Ukrainy mieszkańcy KapuściskPolecane ofertyMateriały promocyjne partneraNowożytna historia świadków Jehowy – broszura wydana w języku polskim około roku 1957. Zawiera opis historii Świadków Jehowy od początku lat 70. XIX wieku do połowy lat 50. XX wieku. Jest to zebrana w formie broszury seria artykułów „Modern History of Jehovah’s Witnesses” opublikowanych w….
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty Prawnicy mają wątpliwości. Choć przyznają, że brak opieki medycznej to wystarczający powód. Dziś w Sądzie Rejonowym w Inowrocławiu odbędzie się rozprawa przeciwko rodzicom, którzy odmówili szczepienia w pierwszej dobie po porodzie swojej, dziś 3,5-miesięcznej, córki. Sprawę zgłosił dyrektor przychodni, do której trafiła niewypełniona karta szczepień. – Od jakiegoś czasu można zauważyć zmianę podejścia do władzy rodzicielskiej. Nie jest traktowana jako świętość czy jako władza absolutna – przyznaje adwokat Agnieszka Swaczyna, specjalizująca się w prawie rodzinnym. Jej zdaniem mogłoby dojść do sytuacji, kiedy sąd ograniczyłby prawa rodzicielskie za brak szczepień. Podkreśla jednak, że każda taka sprawa to indywidualna decyzja. – Sędzia powinien mieć przekonanie, że brak szczepienia mógłby doprowadzić do narażenia życia lub zdrowia dziecka – tłumaczy. Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL Kup licencję Przejdź do strony głównej
- Moje córki były ochrzczone jako świadkowie Jehowy, ale same odeszły, gdy zaczęły dorosłe życie. Też spotkał je ostracyzm. Ja np. byłem zaproszony na wesele siostrzenicy - bo jeszcze
Przeciwwskazania do szczepień na COVID-19 to, obok skutków ubocznych, jedna z największych obaw związanych ze szczepionką. Ministerstwo Zdrowia podało, co może wykluczać pacjenta ze szczepienia. Przeciwwskazania do szczepienia na koronawirusa będzie można oszacować na podstawie ankiety: uwzględnia ona przeciwwskazania wskazane przez producenta szczepionki. Pacjent będzie mógł wypełnić ankietę samodzielnie, jednak finalnie to lekarz na podstawie ankiety szacuje, czy istnieją przeciwwskazania. Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Dworczyk poinformował także, że kwalifikację do szczepienia przeciw koronawirusowi będzie mógł przeprowadzić każdy lekarz z czynnym prawem wykonywania zawodu na terenie Polski. Co jest przeciwwskazaniem do szczepień? Profesor Andrzej Horban, główny doradca premiera ds. walki z COVID-19 podał, że „jeżeli są wskazania do szczepień, to właściwie nie ma przeciwwskazań”. Zdaniem specjalisty przeciwwskazaniem wymagającym wyjaśnienia przyczyny jest ostra choroba gorączkowa. W przypadku ozdrowieńców z COVID-19 również nie istnieją przeciwwskazania do zaszczepienia przeciwko ponownemu zakażeniu. Jak stwierdził prof. Horban „nie ma żadnego powodu, żeby tych ludzi dyskryminować i ich nie szczepić”. Szczepienie na koronawirusa: wciąż ważna zasada DDM W dalszym ciągu resort napomina, by udając się na szczepienie przestrzegać zasad związanych z dystansem, dezynfekcją rąk i noszeniem maseczek. Jeżeli pacjent nie może przyjść do punktu szczepień, będzie mógł skorzystać z usługi mobilnego punktu, gdzie lekarz sam przyjedzie do pacjenta i przeprowadzi szczepienie. Czytaj też:Już 20 proc. Polaków jest uodpornionych na koronawirusaCzytaj też:Wiadomo, ile NFZ zapłaci za szczepienie na koronawirusaCzytaj też:Kiedy szczepienia przeciw COVID-19 w Polsce? Prof. Horban podał termin Źródło: Ministerstwo Zdrowia
Świadkowie Jehowy − głosiciele Królestwa Bożego (ang. Jehovah's Witnesses − Proclaimers of God's Kingdom) − książka wydana z okazji kongresu Pouczani przez Boga przez Towarzystwo Strażnica w roku 1993 (po polsku w 1995). Opisuje historię Świadków Jehowy. Przedstawia także rozwój doktryny. Została opublikowana w 25 językach, również w wersjach cyfrowych. Publikacja ma 752
Jak informuje Onet Kancelaria Prezydenta, do dziś do KP wpłynęło ok. 350 listów, przeważnie jednobrzmiących i elektronicznych, ws. ustawy. W zdecydowanej większości są apele o zawetowanie ustawy. - Autorzy listów prezentowali pogląd, że ustawa godzi w prawa człowieka i pacjenta poprzez znaczne poszerzenie uprawnień inspekcji sanitarnej. Podkreślali, że nowe przepisy nie znoszą przymusu szczepienia dzieci (mimo zapowiedzi medialnych), dają natomiast inspekcji sanitarnej możliwość nałożenia obowiązku szczepienia również na osoby dorosłe - podała Kancelaria głowy państwa. "Polacy to nie idioci!" W kampanii wymierzonej w ustawę przoduje Ogólnopolskie Stowarzyszenie Wiedzy o Szczepieniach "STOP NOP". Wystosowało nawet apel do prezydenta Bronisława Komorowskiego. Przeciwnicy ustawy piszą w nim, że "Polacy to nie idioci, nie chcą przymusu szczepień!". W opinii stowarzyszenia "w ciszy", "wprowadzono niemalże po kryjomu, pod płaszczykiem nieistotnych nowelizacji" Sejm przegłosował "fundamentalne zmiany" w zasadach prowadzenia szczepień. A do tego zarobić na ustawie mają "korporacje medyczne". - Stawką wprowadzenia tej ustawy nie jest, wbrew podawanym argumentom jej zwolenników, usprawnienie procedur państwa lub ujednolicenie przepisów, ale zdrowie milionów Polaków - twierdzą w apelu. Konkludując: ruch przeciwny szczepieniom obowiązkowym chce, aby prezydent zawetował ustawę lub skierował ją do Trybunału Konstytucyjnego. Rzekomo groźna ma być zmiana na szerszą definicji choroby zakaźnej, co - wedle krytyków - może doprowadzić co sytuacji, w której z błahych powodów ogłaszana będzie epidemia, a co za tym idzie przymusowe szczepienia. A także: zapisy o stosowaniu przymusu przy aplikowaniu szczepienia. I scedowanie uprawnień z ministra zdrowia na Głównego Inspektora Sanitarnego. Girzyński: Świadkowie Jehowy też kiedyś byli przeciw Przeciwnicy ustawy naciskali na parlamentarzystów. Efekt? Posłowie otrzymywali pytania i apele ws. ustawy. Zbigniew Girzyński (PiS) miał ich tyle, że opublikował oświadczenie: - Pojawiające się w Internecie apele są odzwierciedleniem tak zwanych ruchów i organizacji antyszczepionkowych, które wzorem innych krajów europejskich i Ameryki stawiają sobie za cel zlikwidowanie prawnych podstaw przeprowadzania obowiązkowych szczepień ochronnych. Wypomniał, że w Polsce od 200 lat prowadzone są szczepienia ochronne. I dodał też: - Przed II wojną światową bardzo wrogo do szczepień odnosili się Świadkowie Jehowy. Od połowy jednak XX w. także i wśród nich wygrywać zaczął zdrowy rozsądek i stanowisko to uległo zmianie. To cieszy i nich będzie dobrym przykładem dla innych. To jest się czego bać, czy nie? Nowela zakłada głównie zmiany formalne. Rewolucji - brak. Przymusowe szczepienie będzie możliwe tylko wtedy, gdy zostanie ogłoszony stan epidemii. Zgodnie z uchwaloną przez Sejm ustawą przymus bezpośredni będą mogły stosować tylko osoby wykonujące zawody medyczne zawsze pod nadzorem lekarza. A w Polsce i tak 95-98 proc. osób poddaje się szczepieniom, co na tle Europy stanowi wysoki wskaźnik. Rocznie ok. 3 tys. osób nie decyduje się na szczepienie. W efekcie grozi im kara 500 zł. "Jad żmij i bakterie wywołujące wysoką temperaturą" Korespondencją ws. ustawy o szczepionkach pochwalił się Jerzy Borowczak (poseł PO). Opublikował fragment listu, który przysłano mu do biura: - Króluj nam Chryste. Dotyczy, uchwalonej ustawy przez Senat 6 lipca 2012 roku (o szczepieniach - red.). Należy ją odrzucić, gdyż jest zagrożeniem dla całej ludności w Polsce w przypadku "epidemii zarazy". Ten projekt (…) został podsunięty przez tajne służby hitlerowskie Niemiec. (…) Dlaczego zależy tajnej służbie hitlerowskich Niemiec na dokonaniu zmian? (…) Ponieważ rząd niemiecki pani kanclerz Merkel nie wyraził zgody na wyjście z Unii Europejskiej i tajne wojsko hitlerowskich Niemców postanowiło w inny potworny sposób pozbyć się ludności słowiańskiej w Polsce i innych (…) państwach. I dalej: - Aby pozbyć się ludności słowiańskiej, tajne służby hitlerowskich Niemiec, wpadły na potworny pomysł, aby przy pomocy zatrutych szczepionek pozbyć się ludności słowiańskiej, dla tego podsunęli szefowi Platformy Obywatelskiej swój pomysł na dokonanie zmian w poprzedniej ustawie o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi. (…) Tą informacje otrzymałam od Matki Bożej Maryi Królowej Polski z nieba. (…) W szczepionce będzie znajdował się "jad żmij i bakterie wywołujące wysoką temperaturą, powodując śmierć szczepionego człowieka". (…) Ta ustawa może być użyta do wymordowania ludności Polski. (…) Podane jest w Trzeciej Tajemnicy Fatimskiej, że całe "narody wyginą", to może spotkać i Polskę. GIS: larum dotyczy naprawdę wąskiej grupy ludzi O to, co się zmieni po wejściu w życie ustawy, zapytaliśmy Jana Bondara, rzecznika Głównego Inspektora Sanitarnego. A ten odpowiada: - Nic. Ustawa nie wprowadza żadnego nowego obowiązku ani żadnego nowego uprawnienia dla jakichkolwiek instytucji. Dalej: - Czy osoby mające obowiązek zaszczepienia się, a niechcące tego uczynić, będą doprowadzane siłą na szczepienie? - Nie. Co będzie grozić osobie, która ma obowiązek szczepienia - siebie bądź dziecka - ale tego nie chce uczynić? - Większe ryzyko zachorowania. To z czego wynika larum w sieci? - Prawdopodobnie z lenistwa umysłowego i niechęci do czytania. Zresztą to larum dotyczy naprawdę wąskiej grupy ludzi, którzy po prostu mają fobię antyszczepionkową. Uważam, że z nimi też trzeba rozmawiać, chociaż czasami jest to naprawdę trudne. Rzecznik podkreśla przy tym, że nie wszystkim chciało się zajrzeć do ustawy. - Tłumaczyć to można sezonem ogórkowym albo epidemią bezmyślności. To na pewno groźniejsze zjawisko niż choroby zakaźne. Ustawa przeszła przez Sejm 13 lipca Sejm poparł poprawki Senatu do nowelizacji ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych. Zmiany obejmują sprawy formalnoprawne i nie nakładają nowych zadań ani nie zmieniają wielkości finansowania inspekcji sanitarnej. Usystematyzowano też zakres obowiązków inspekcji. Zmiany mają rozwiać wątpliwości interpretacyjne i skorelować rozwiązania dotyczące inspekcji sanitarnej z innymi ustawami o ochronie zdrowia i zapewnienia współpracy pomiędzy organami różnych inspekcji. Uchwalona nowela zapewnia ochronę danych osobowych osób z podejrzeniem zakażenia. Osoby te będą miały obowiązek udzielania sanepidowi szczegółowych informacji dotyczących miejsc, w których przebywały, oraz spożytych potraw. Ma to zwiększyć skuteczność działań sanitarno-epidemiologicznych.
. 110 471 668 505 259 465 567 610