Jak rodziłam Krzysia, to na porodówce leżała babeczka, która opowiedziała nam swą historię. To była jej trzecie dziecko, kobietka wyglądałana jakieć 35-38 lat. Jak się okazało miała 44 lata, najstarszego syna na 2 roku studiów i córkę która miała pisać maturę no i to maleństwo, które się urodziło.
Opublikowany przez: Isiunia 2012-06-20 10:17:03 Adaś począł się spontanicznie. A teraz w sumie w 2 cyklu, bo przestałam liczyć dni płodne i stwierdziliśmy, że co ma być, to będzie. Znaczy pewności, że to ciąża wciąż nie mam. Ale przeczucie moje mówi mi, że raczej się nie mylę. Muszę się do gina umówić i będzie wszystko jasne:) – opowiada na forum aniusia03. Autor zdjęcia/źródło: Gosik345 nie miała tyle szczęścia - Ja miałam problem z płodnościa i staraliśmy się 3 lata... Lekarze przestali nam juz dawać szanse. Ale trafiłam do Gamety w Łodzi, gdzie w końcu zajęli się mną specjaliści. Było warto tyle czekać na Kubusia :) Życzę wszystkim dziewczynom wytrwałości i trzymam kciuki! - opowiada na Gosik 345 A Ty jak długo starasz /starałaś się o maleństwo? Dołącz do naszej dyskusji TUTAJ Pokaż wszystkie artykuły tego autora Najnowsze komentarze Monika Szczepaniak 11:35 nam udało się od razu, w pierwszym cyklu starań:) i to podwójnie-mamy zdrowe bliźniaczki:) 13:27 Niech nasze państwo zrefunduje przynajmniej leki dla leczących sie na niepłodność to będzie na pewno więcej dzieci. Mnie nie stać w tym momencie nawet na walkę o dziecko, nie mam za co! 08:33 a ja z mężem w tym roku obchodzimy 10-tą rocznicę ślubu a prezentem od losu jest nasza 9-cio miesięczna córeczka. Tyle lat na nią czekaliśmy. więcej >[9]
Najstarsze. Gość 2013-11-03 o godz. 21:02. 0. U nas udało się dopiero po 5,5 roku. Na początku zaraz po slubie nie mysleliśmy o dzieciątku, ale też się nie zabezpieczaliśmy (chyba liczyłam na taką kontrolowaną wpadkę). Dopiero po jakims czasie wyszło, że mam endometriozę i wtedy starania zaczęły się na poważnie..
Dołączył: 2013-07-31 Miasto: Częstochowa Liczba postów: 163 23 sierpnia 2013, 20:55 Ja staram się od stycznia i muszę przyznać że coraz bardziej się niepokoję...Jestem dwa lata po ślubie, od kilku lat nie biorę żadnych tabletek antykoncepcyjnych, od kilku miesięcy biorę Eutyrox na niedoczynność tarczycy oraz Jodit - dawki dobrane właśnie pod kątem prób zajścia w robiłam badania kontrolne krwi, moczu - wszystko jest w co prawda że dopiero po roku nieudanych starań powinnam zacząć się martwic i zrobić ewentualne badania na niepłodność, ale rok mija już za 3 miesiące a tu nic się nie dzieje...Moje koleżanki, które mają dzieci zazwyczaj zachodziły w ciążę przy pierwszej, drugiej tez kilka takich, które starają się od kilku lat i jedyna starała się 8 miesięcy i dopiero gdy się poddała to zaszła w pocieszałam się że może i u mnie tak będzie, ale magiczna granica 8 miesięcy właśnie minęła...Staram się nie popadać w paranoję, nie śpieszy mi się aż tak bardzo - ba, chyba nawet wolałabym zajść w ciążę dopiero za rok, ale bardzo zaczynam się stresować że byc może po prostu nie będę miała na to szans...Ciekawa jestem jak było u Was, czy któraś z Was miała podobne rozterki i jaka jest statystyka tutaj wśród Vitalijek...Będę wdzięczna za jakieś słowo otuchy, bo muszę przyznać że moja akcja z odchudzaniem to przede wszystkim próba odwrócenia mojej uwagi od największego celu, jakim jest to w odchudzaniu znalazłam swój cel i zawsze gdy dostaję @ i wpadam w kilkudniową chandrę, staram się sama siebie pocieszyć, że przynajmniej mogę zając się sobą...Ale jak pewnie się domyślacie, niewiele pomaga Dołączył: 2006-06-09 Miasto: Sosnowiec Liczba postów: 2796 23 sierpnia 2013, 21:01 Ja o 1 dziecko staralam się rok, ale to długa historia, a o 2 natomiast pół roku i kiedy już traciłam nadzieję okazało się, że jestem w ciąży :) Dołączył: 2011-03-08 Miasto: Warszawa Liczba postów: 7669 23 sierpnia 2013, 21:01 Nie wiem czy to Cię pocieszy, ale moi rodzice starali się o mnie 3 lata. I oto jestem już duża, zdrowa :) krisi86 Dołączył: 2013-07-20 Miasto: Liczba postów: 40 23 sierpnia 2013, 21:08 ja mam 6 letniego synusia i nie mialam problemu z zajsciem w ciaze, a teraz chcielibysmy bardzo zeby nasza kochana pociecha miala rodzenstwo i staram sie juz ponad 2 lata bez efektu unodostress 23 sierpnia 2013, 21:10 ja znam przypadek gdzie ludzie starali się naście (!) lat i kiedy już nadzieja prysła pojawił się człowieczek -> swoją drogą moja przyjaciółka:) słyszałam wypowiedź lekarza że jeżeli starania trwają ponad rok to coś jest nie tak i należy udać się do lekarza w celu poznania przyczyny i podjęcia leczenia.. Dołączył: 2013-07-31 Miasto: Częstochowa Liczba postów: 163 23 sierpnia 2013, 21:10 wow, widzę że jednak tak czasem jest... Mnie to pociesza Tak jak pisałam, nie tyle zależy mi na czasie ile na tym żeby to wogóle się stało, dziękuję ... Dołączył: 2013-01-06 Miasto: Tychy Liczba postów: 429 23 sierpnia 2013, 21:11 Jeszcze nie pora się martwić. Ciesz się staraniem o dziecko, to chyba jest przyjemne. Dołączył: 2012-11-17 Miasto: Tamten Koniec Liczba postów: 2105 23 sierpnia 2013, 21:11 Ja o mojego szkraba starałam się 4 miesiące. Z racji, że jestem raczej niecierpliwą osobą przestaliśmy się starać. Co ma być to będzie no i po 2 miesiącach dowiedziałam się o ciąży Moja znajoma również miała problemy z zajściem w ciążę, ok. 4 razy miała inseminację, leki i nic. Kiedy poważnie zastanawiali się nad adopcją dowiedziała się o ciąży. Dzisiaj ma 2 zdrowych dzieciaków. Zajmij się sobą. To, że zrzucisz parę kilo będzie tylko dla Ciebie na plus. Wiadomo, że kobiety o prawidłowej masie ciała szybciej zachodzi w ciążę i ma mniej problemów w czasie jej trwania i samego rozwiązania. Nie martw się, wszystko będzie ok. Trzymam kciukasy Dołączył: 2010-02-02 Miasto: Rat Race Town Liczba postów: 7345 23 sierpnia 2013, 21:12 Mam Hashimoto, biore dokladnie takie same leki jak Ty. W ciaze zaszlam przy pierwszej probie. Nie lam sie, na pewno Ci sie uda, to dopiero kilka miesiecy staran, znam ludzi, ktorym udawalo sie po latach, ale udawalo sie!!!! nasta17 23 sierpnia 2013, 21:14 Nie wiedziałam że tak ciężko zajść w ciążę. Ale tak to jest, jak ktoś nie chce dziecka to wpadnie przy pierwszej lepszej okazji a jak ktoś pragnie bobaska to ciężko mu spełnić marzenie. Współczuję Ci że tak Ci ciężko i rozumiem. Mam dopiero 18 lat ale sama bym chciała mieć dziecko :) Może za 3 lata będę próbowała, ale trzeba się najpierw ustatkować i skończyć szkołę. Nie martw się, na pewno Ci się uda :) Zobaczysz że będziesz szczęśliwą mamusią :)Najważniejsze to nie myśleć o tym obsesyjnie a ciąża sama przyjdzie Trzymam kciuki żeby się udało
Ospa wietrzna należy do najczęściej występujących chorób zakaźnych wieku dziecięcego. Charakteryzuje się łagodnym przebiegiem, są jednak przypadki, gdy u pacjentów wstępują powikłania. Chorobę leczy się objawowo, a celem terapii jest odkażanie wykwitów skórnych i łagodzenie nieprzyjemnych dolegliwości. Jak można zarazić się ospą? Czy dostępne są szczepienia ochronne
Badania pokazują, że średni czas zajścia w ciążę jest dłuższy, niż oczekiwany przez kobiety. Aby starania o dziecko przyniosły rezultaty, ważne jest holistyczne podejście do prokreacji, w tym znajomość cyklu menstruacyjnego, odpowiedni styl życia oraz regularne badania profilaktyczne. Ekspercka dawka wiedzy prosto do Twojej skrzynki!
Specjaliści mówią, że czasową niepłodność można stwierdzić dopiero po roku starań o dziecko. Wcześniej to wypadkowa różnych czynników, częstotliwości seksu, regularności cyklu, a także poziomu stresu. Wiecie, że szansa zajścia w ciążę podczas jednego cyklu wynosi zaledwie 25%. . 670 635 393 576 618 240 71 786

jak długo staraliście się o dziecko